We wtorek wybraliśmy się z Patrykiem na koncert, wydawałoby się nie całkiem mainstreamowych, Rodrigo y Gabriela - wirtuozów gitary klasycznej w hiszpańskim stylu.
http://www.rodgab.com/
http://www.youtube.com/watch?v=iOVg7BtevYU&list=TLAhilMm5YLAo
Dotarcie do San Francisco zajęło nam 2 godziny - dwa razy dłużej niż w środku dnia mimo że jedziemy tzw. carpool lane czyli dla samochodów z dwoma lub więcej pasażerami (posiadanie pasażerów nie jest tu jakoś super popularne). No cóż, uroki powracających do domów setek tysięcy pracowników Doliny Krzemowej.
Przed koncertem zahaczamy o bar - średnia wieku barmanów to około 40 a my osobiście zostaliśmy obsłużeni przez pana około 60. Nawet jeśli mają śmieciowe umowy to o dyskryminacji wieku nie ma mowy. I to mi się podoba.
Pierwsza wizyta u lekarza już za nami - na razie tylko zwykły gabinet ale obsługa jak z instrukcji. Uśmiechnięci, pomocni, skierują gdzie trzeba - kolejki do specjalistów około jedno-dwu tygodniowe co w porównaniu do Polski brzmi jak luksus nawet przy prywatnej opiece pakietowej. Oczywiście póki nie mamy numeru social security to oszczędności idą w zastaw, ale jak już dopełnimy formalności to zwrócą według posiadanego programu. Opcji jest kilka - możesz oszczędzać na specjalne konto a potem z tego budżetu płacić za lekarzy, możesz też wybrać opcję że do każdego lekarza dopłacasz 20-30% procent i wtedy nigdy nie musisz sięgać do własnej kieszeni jak wyczerpiesz budżet. Do tego kilka pochodnych.
Na koniec dla wszystkich wiernych fanów pudelka - http://www.tmz.com/. Przygotujcie się na szok - Justin Bieber sika w knajpie do wiadra na mopa!
do Polski też dotarły te dramatyczne wieści :))) teraz właściciel knajpy oblanej przez Justina ma problemy, że w ogóle wpuścił tam nieletniego ;)
ReplyDeleteNasze polskie pudelki są opóźnione, chyba z dobę później to wrzucili :)
Delete